Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2020

Patrzeć wokół, patrzeć w głąb – o "Waterland" i "Submergence"

To jest dobry czas, żeby poczytać coś o wodzie. Jeszcze lepszy, by poczytać coś o rasie (#blacklivesmatter), ale woda przecież nie będzie czekać. Będzie trochę o tym i o tym. Pomimo deszczowego maja i czerwcowych nawałnic, wiele regionów Polski nadal będzie mierzyć się w tym roku z ogromną suszą – kilka tygodni „złej pogody” nie naprawi strat hydrologicznych, jakie ponieśliśmy na przestrzeni wielu lat. Znikają rzeki, jeziora, kąpieliska, wszelkiego rodzaju tereny podmokłe. Widzę to na przykładzie mojej rodzinnej okolicy. Niedługo będziemy żyć w Rzeczpospolitej Polsce Pustynnej. Ale tym razem wyjeżdżamy z Polski. To może po kolei. Graham Swift jest brytyjskim pisarzem z tego samego pokolenia co Ian McEwan i Kazuo Ishiguro, ale, w przeciwieństwie do swoich kolegów, jest u nas zadziwiająco mało poczytny. W Wielkiej Brytanii cieszy się dużą popularnością. Jest laureatem Bookera z 1996 roku za powieść Last Orders ( Ostatnia kolejka ). Waterland wyszło w roku 1983 (przekład Alek